Przemawiając ze swojego londyńskiego mieszkania,
Jade
jest zrelaksowana, otwarta i emanuje pasją - zarówno dla swojego życia w
Little Mix
, jej życia osobistego, jak i nadchodzących przedsięwzięć kosmetycznych. I nie wspominając: jest bardzo szczęśliwa, że pogoda się zmienia, więc może szybko rozwinąć swoją jesienną paletę wieczorami, po pandemii. „Jestem zimową dziewczyną z północy. Lubię zimno. Lubię czuć się przytulnie. Tak. Szczerze mówiąc, lato nie jest moim klimatem".
"Kocham piękno - zawsze lubiłam to od najmłodszych lat. To trochę retrospekcja, ale kiedyś zrobiłam kurs makijażu na studiach, więc zawsze kochałam makijaż. Myślę, że Little Mix (zespół) wypróbował wszystko, o czym możesz pomyśleć, jeśli chodzi o inny wygląd i trendy. Myślę, że wśród moich fanów szczególnie wiadomo, że uwielbiam eksperymentować z kolorami. I uwielbiam ten cały glam to wszystko i wszystkie różne cienie do powiek. Za każdym razem, gdy robię sesję lub film, mam szansę na inny wygląd – i pod tym względem jestem bardzo wszechstronna. Więc tak, wydawało mi się, że kiedy ja i Beauty Bay zaczęliśmy razem pracować, a oni są znani z robienia najlepszych palet, więc wydawało się to słuszne. Zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku lat ja i dziewczyny zaczęliśmy zagłębiać się w innych rzeczach, które indywidualnie pasjonujemy lub w których pracujemy razem i było to naprawdę cudowne. Oczywiście naprawdę wspieramy się nawzajem i przypuszczam, że daje to fanom większą szansę na zobaczenie, tego co jest w nas. Daje to ludziom, którzy tak naprawdę nie wiedzą zbyt wiele o Little Mix lub o nas indywidualnie, daje tym ludziom szansę na to, by być jak och, właściwie... więc Jade interesuje się takimi rzeczami, a Leigh lubi takie rzeczy, a Perrie pasjonuje się w tym i... tak. To było cudowne i przypuszczam, że ostatnie półtora roku dało nam wszystkim szansę zastanowienia się i przemyślenia tego, co chcemy robić sami, jak i w grupie. Jestem teraz w takim punkcie mojego życia, że zdecydowanie czuję się tak dobrze we własnej skórze."
"Wiem dokładnie, co działa na mnie. Nie boję się próbować nowych rzeczy, eksperymentować z kolorami i tego typu rzeczami. Myślę, że jako ktoś, kto kocha sztukę i inne rzeczy, po prostu dobrze się do tego nadaje. To dla mnie forma sztuki, makijaż i wyrażanie siebie w ten sposób, to jest naprawdę niesamowite. Tak więc czułam się naprawdę dobrze [współpracując nad paletą cieni do powiek z
Beauty Bay
]. Przypuszczam, że pandemia – dała każdemu szansę na uzyskanie lepszej perspektywy na wszystkie rzeczy, którymi się interesuje. Najlepszą wersją siebie pod względem makijażu jest po prostu podkreślenie mojego naturalnego piękna. Myślę, że każdy powinien to zrobić! Myślę, że kiedy zaczynałam w
Little Mix
jako nastolatka, makijaż był noszony jako maska, aby ukryć to, kim naprawdę jestem, jeśli to ma sens. A kiedy dorosłam, zdałam sobie sprawę, że to nie jest maska; makijaż jest bardziej wyrazem tego, kim naprawdę jesteś i nie ma na celu zasłaniania się. Chodzi o wzniesienie się. I tak, teraz, kiedy patrzę, nie mam tendencji do nakładania go tak dużo, jak kiedyś. Robię rzeczy, które już podkreślają moje cechy i nie próbuję tego ukrywać. Myślę, że mój makijaż na wieczorne wyjście lub coś takiego to po prostu klasyczne brązowo piękne oko. To mój cel, ponieważ pasuje do mojego odcienia skóry i czuję, że nikt nie może się pomylić z pięknym złotym brązowym okiem. I dlatego on jest w palecie. Myślę, że ta paleta była okazją, aby pokazać wszystkim trochę więcej siebie, być może nie wiedzieli – jak moja miłość do kryształów i kryształów leczniczych; moją duchowość, która jest zdecydowanie czymś, czym coraz bardziej pasjonuję się w ciągu ostatnich kilku lat. Potrzebowałam czegoś, co utrzyma mnie na ziemi i utrzyma mnie w zdrowiu, psychicznie i fizycznie. I tak duchowość stała się tego częścią i mam obsesję na punkcie kryształów. Moja mama ma obsesję na punkcie kryształów, więc to była jedna z pierwszych myśli, żeby robienie palety zawierało to wszystko. I to jest rodzaj oryginalnej inspiracji. "
"Czuję się jak paleta - zależało mi na tym, żeby mieć coś dla każdego, bo doskonale zdaję sobie sprawę, że niektórzy nie lubią zbytnio eksperymentować, a niektórzy uwielbiają się bawić. Więc kiedy zgodziłam się zrobić to z Beauty Bay, chciałam się upewnić, że jest to rozwiązanie dla każdego rodzaju osoby i każdego innego odcienia skóry. Bez względu na to, jak bardzo chcesz być żądny przygód, czy nie, to wszystko tam jest. Zawsze mam przy sobie kryształy, gdziekolwiek jestem. Niektóre z nich są dostosowane do pewnych aspektów twojego życia lub tego, czego potrzebujesz w danym momencie. Kilka odcieni w palecie oznaczyłam po moich ulubionych - moim ulubionym jest turmalin, który odgania wszelkie negatywności. Myślę, że bez względu na to, jak bardzo ludzie w to wierzą, czy nie, tylko z psychologicznego punktu widzenia, dla mnie wszystko sprowadza się do uziemienia siebie. Myślę, że to naprawdę ważne, aby pozbyć się wszelkiej negatywnej energii i stale nabywać tej pozytywnej. Przypuszczam, że nie mam określonej religii, więc używam jej jako środka do wiary w coś większego niż ja i to działa dla mnie. W moim życiu na pewno ostatnio zaszło wiele zmian. Wiele się wydarzyło."